Nasze projekty

Jasna Góra, ŚDM i… wymodlona ciąża!

Kiedy w Polsce obraduje Okrągły Stół, a w Niemczech upada mur berliński, Agnieszka Jackowska przeżywa równie wzniosłe chwile. Właśnie wtedy z obietnicą na ustach jej wybranek życiowy nakłada jej pierścionek na palec.

Reklama

Fragment książki „Zróbmy Raban! Niezbędnik na Światowe Dni Młodzieży” autorstwa A. Salawy i K. Sarniewicz.


Kiedy transformacja stanu cywilnego młodej pary dobiega końca, postanawiają postarać się o dziecko. – Miałam dwadzieścia pięć lat, skończone studia, mój mąż już pracował. Chcieliśmy od razu mieć dzidziusia: po co właściwie czekać?

Pytanie to należy jednak skierować do Stwórcy, ponieważ pani Agnieszka przez kolejne dwa lata nie może zajść w ciążę. Lekarze mówią: „Jesteście zdrowi”, wyniki badań wychodzą pomyślnie, a w rzeczywistości nic się nie zmienia.

Reklama

Agnieszka pochodzi z głęboko wierzącej rodziny. Jej rodzice Jerzy i Hanna Klukowscy byli uczniami kardynała Stefana Wyszyńskiego. Pamięta, że jako mała dziewczynka chodziła na jego kazania do katedry. Pewnego razu, gdy miała trzy lata, Wyszyński wręczył jej medalik z Matką Boską Częstochowską. Wiedząc więc, że nadzieję należy pokładać w Bogu, udaje się teraz ze swoją prośbą na Światowe Dni Młodzieży do Częstochowy.

– Wraz z mężem staliśmy w tłumie ludzi na wałach jasnogórskich. Jak dziś pamiętam, że osoba moderująca wtedy modlitwę powiedziała: „A teraz pomódlmy się, na pewno wśród nas jest wiele małżeństw, które pragną mieć dzieci, a ich nie mają. Pomódlmy się za te małżeństwa”.

Łatwo wyobrazić sobie wzruszenie Agnieszki Jackowskiej – obok niej stoi mąż, kilkanaście metrów dalej poznańska grupa dominikańska z nieżyjącym już dzisiaj ojcem Janem Górą śpiewa po łacinie Maria virgine, wyczuwa się obecność Jana Pawła II, który za kilka chwil ma się pojawić na błoniach. Jackowscy osobiście odbierają wezwanie do modlitwy i żarliwie proszą o cud. Papież w końcu pokazuje się rodakom. Mówi, żeby czuwać z Maryją, żeby nieustannie się modlić. Agnieszka bierze sobie te słowa do serca.

Reklama

Od modlitwy w Częstochowie mija kilka miesięcy. Agnieszka Jackowska dowiaduje się, że jest w ciąży. Joanna rodzi się 31 sierpnia, dokładnie w urodziny mamy. – Od szczęśliwych narodzin Joasi zmienia się wizja naszej rodziny z 2 + 1 na 2 + 6… i dołączają do nas kolejno: Marysia, Ania, Dominika, Zosia i Helenka.

Reklama
Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę