Znajdujące się w Kolonii-Kryłów „Wilcze Uroczysko” było miejscem kultu już w czasach pogańskich i wilk jest pozostałością tych praktyk. Najprawdopodobniej cześć oddawano tu słowiańskiemu bogu Welesowi – władcy demonów i dusz zmarłych (jak też krainy umarłych) oraz opiekunowi bydła. W czasach chrześcijańskich takie wierzenia zastępowano i tak od tej pory Welesa – utożsamiano go ze Św. Błażejem (zwanym na Rusi Własem), oraz ze Świętym Mikołajem – według tradycji chrześcijańskiej jest patronem bydła i pasterzy. Dodatkowo tradycja wschodnia podaje, że to nie św. Piotr, ale właśnie św. Mikołaj Cudotwórca jest strażnikiem kluczy do Raju, co upodabnia go do Welesa będącego patronem umarłych.
Wilk pojawił się tutaj dużo wcześniej niż figura św. Mikołaja. Jedna z hipotez mówi, że postawili go tutaj ojcowie reformaci, opiekującym się pobliskim sanktuarium. Prawdopodobnie wcześniej stałą tu inna figura – zostało po niej jednak tylko miejsce i źródełko.
To niespotykany wizerunek św. Mikołaja. W jednym ręku dzierży pastorał, w drugiej zaś księgę, na której leży jeden z symboli – trzy złote kule, które według średniowiecznej legendy św. Mikołaj miał wrzucić przez okna trzech ubogich dziewcząt. Kolejnym emblematem tego świętego są trzy główki dzieci, które miały być wskrzeszone przez niego po śmierci w beczce z marynatą. Wilk zaś symbolizuje dzikie zwierzęta, od których ataku według tradycji chronił ludzi św. Mikołaj.
Według podań i legend woda ze źródełka ma cudowną moc uleczania ze wszelkich chorób, a w szczegulności niemocy płciowej, bezpłodności, romatyzmu, ślepoty, chorób skóry i innych przypadłości.
Obecnie do figury świętego Mikołaja co roku przybywa wielu pielgrzymów, w większości wyznania rzymskokatolickiego. Parę lat temu miejscowa ludność ustawiła nad źródełkiem także niewielką grotę z kamienia, w której postawiono figurkę Matki Bożej. W osatnią sobotę maja obchodzi się tu odpust ku czci Św. Mikołaja.
Przeczytaj również
Św. Mikołaj urodził się około roku 300 w mieście Patarze leżącym w Azji Mniejszej. Jego rodzice byli bogatymi mieszczanami i słynęli z wielkiej religijności. Mikołaj już w chłopięcym wieku odznaczał się wielką pobożnością, był człowiekiem wielkiej dobroci i skromności. Kiedy został kapłanem, cechy te pogłębiły się w nim jeszcze. Niestety bardzo wcześnie stracił rodziców, kiedy panująca wówczas zaraza zbierała obfite żniwo. Odziedziczony po nich majątek rozdał ubogim.
Jedna z legend opowiada też, jak Mikołaj ocalił pewną rodzinę przed zepsuciem morlanym. Ojciec trzech córek w obliczu biedy zadecydował, aby córki zaczęły zarabiać na utrzymanie nierządem. Dziewczęta modliły się gorliwie o odwrócenie swojego nędznego losu, a wieść o ich trudnościach dotarła do Mikołaja. Wrzucił on przez okna ich pokoju tyle złota, ile potrzebowały na utrzymanie rodziny.
Św. Mikołaj czynił w swoim życiu wiele cudów, przez co tradycja wschodnia nadała mu przydomek „cudotwórca”. Zmarł 6 grudnia pomiędzy rokiem 345 a 352. Zaraz po śmierci poczęto oddawać mu cześć należną świętym.W roku 1087 przeniesiono jego zwłoki do Bari na południu Włoch.