Rudolf Hoess to zbrodniarz wojenny, komendant obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Po wojnie został schwytany. Zeznawał w procesie norymberskim, a następnie został wydany polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Jego proces rozpoczął się 11 marca 1947 i trwał ok. 3 tygodni. Zeznania złożyło 85 świadków. 2 kwietnia został skazany na karę śmierci. 7 kwietnia podczas spotkania z prokuratorem poprosił o spotkanie z księdzem. Trzy dni później, 10 kwietnia w celi śmierci odwiedził go jezuita, ojciec Władysław Lohn. Hoess złożył katolickie wyznanie wiary i się wyspowiadał, z jego relacji wynika, że najprawdopodobniej otrzymał on rozgrzeszenie. 11 kwietnia przyjął on z rąk ojca Władysława Lohna komunię świętą.
Dziś ta historia stałą się głównym tematem rockowej piosenki zespołu Forest Zero. Projekt wykorzystuje niezwykle teatralny epizod z przeszłości i łączy go z klasycznym starciem przeciwstawnych wartości.
STACJA7 POLECA
Piosenka opowiada historię wizyty jezuity Władysława Lohna w celi skazanego na karę śmierci byłego komendanta obozu w Oświęcimiu – Rudolfa Hoessa. Według relacji, zbrodniarz się nawraca. Czy tak było nie wiemy, ale postanowiliśmy napisać o tym piosenkę. Jesteśmy ludźmi wierzącymi i zadajemy pytanie o granice przebaczenia – tłumaczą twórcy teledysku.
Film pokazuje perspektywę wiary i przebaczenia, o której warto rozmawiać także teraz, kiedy w świecie znowu nienawiść staje się czymś co uważa się za normę. Forest Zero zwraca przede wszystkim uwagę na szerokie spektrum problemów natury moralnej i etycznej w zderzeniu z tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi i dogmatami wiary katolickiej – odwiecznej walki dobra ze złem, nieuchronności kary za zbrodnie, symbolicznego odpuszczenia grzechów i ludzkiego przebaczenia – dodają twórcy.
Zobacz teledysk:
Przeczytaj również
pa, forestzero.net, wikipedia.org/Stacja7