Nasze projekty
Pixabay.com/Sommerland

Szwecja. Religia panująca: ateizm

Kraj, gdzie niewiara w Boga nie dość że zdobyła największą popularność społeczną na świecie to jeszcze jasno pokazuje tego konsekwencje

Reklama

Statystyki dotyczące struktury wyznaniowej w Szwecji nie pokazują dokładnie skali zjawiska ateizmu. Według nich, co trzeci Szwed jest ateistą. Prowadzone na przestrzeni ostatnich lat badania jednoznacznie potwierdzają zgoła odmienną rzeczywistość: co trzeci Szwed NIE JEST ateistą. To kraj, gdzie niewiara w Boga nie dość że zdobyła największą popularność społeczną na świecie (83 proc. uważa , że religia nie odgrywa w ich życiu żadnego znaczenia), to jeszcze jasno pokazuje tego konsekwencje.

Niektórzy mówią o fundamentalizmie ateistycznym. Bronią tej nazwy, pokazując prawne absurdy, które mają coraz mniej wspólnego z wolnością, jaką cieszyć się powinien człowiek. Na przykład fakt, że nie obowiązuje tam klauzula sumienia. Co oznacza na przykład, że lekarz-katolik nie może odmówić wykonania aborcji, mimo że uznaje to za zabójstwo. Charlotta Smeds w komentarzu dla Radia Watykańskiego podała inne przykłady: spośród kandydatów na stanowisko rektora uniwersytetu zostanie skreślony ten, kto przyzna się do wiary w Boga. W pełni akceptowalne jest prawo do aborcji z jakichkolwiek powodów. Prawo do posiadania dziecka jest prawem człowieka. Jeśli więc dziecko ma jakikolwiek “defekt”, można ciążę usunąć.

Wszystko dlatego, że w centrum stoi koncepcja praw człowieka. Praw rozumianych inaczej, gdzie człowiek stoi w centrum, tam, gdzie powinien stać Bóg – pisze Smeds. To oznacza wykluczenie spoza praw człowieka tych, którzy “człowiekiem” być nie muszą, na przykład nienarodzonych.

Reklama

Pojęcie życia rodzinnego jest inne niż w krajach takich jak Polska. Większość dzieci rodzi się poza małżeństwem, wielu rodzinom co rok odbiera się dzieci ze względu na przykład na brak odpowiednich warunków. Z problemem śmierci też nie trzeba się konfrontować. Chory: dziadek, babcia – po prostu znika, wszystkim zajmie się zakład pogrzebowy, nie musisz nawet być na pogrzebie.

Zgoda – to symptomy występujące w wielu krajach, hasła postulowane nawet w Polsce, które tam w Szwecji ziściły się w realnym modelu społecznym. Ale faktem jest, że nagromadzone w jednym tylko kraju budzą niepokój i kontrowersje. Komentatorzy konserwatywni, chrześcijańscy, mówią: pustki nie będzie. Ktoś musi być w centrum. Albo Bóg, albo człowiek w miejsce Boga. Fundamentalizm laicki jest nie mniej groźny niż fundamentalizm religijny.

A jednak. Kilka lat temu media informowały o tzw. Mszach dla ateistów. Wspólnoty protestanckie organizują takie “msze”, we wnętrzach pięknych świątyń, z dostojną organową muzyką i homilią – słowem pokrzepienia i wzmocnienia duchowego, bez mówienia o Bogu i bez liturgii. Zainteresowanie podobno jest ogromne. “Dziedziniec pogan” – inicjatywa Benedykta XVI dialogu wierzących z niewierzącymi – w tym zateizowanym społeczeństwie cieszy się o wiele większą popularnością, niż np. W Polsce. Ludzie po prostu chcą słuchać o Bogu. Chcą rozmawiać z ludźmi, którzy mówią o sobie “wierzę w Boga”, obok pytań których nie da się przejść obojętnie. Ostatnia edycja “Dziedzińca pogan”, który poruszał tematy uznawane za niepoprawne politycznie, była dwukrotnie transmitowana przez telewizję publiczną, ciesząc się dużą oglądalnością.

Reklama

Wróćmy do struktury religijnej. Według niej, największą grupę wśród wierzących stanowią luteranie, 6,3 miliona (formalnie) w 10 milionowym społeczeństwie. Wynika to z faktu, że od 1530 roku Luterański Kościół SZwecji był Kościołem państwowym, aż do 2000 roku. Jeszcze 50 lat temu do Kościoła luterańskiego swą przynależność określało 95% Szwedów.

Katolików jest zaledwie sto parę tysięcy, cztery razy mniej niż np. muzułmanów. Podobnie jak w Islandii, są to w ogromnej większości przybysze z takich krajów, jak Polska. W sumie, katolicy w Szwecji reprezentują 80 narodowości. Z powodu tak małej ilości wiernych, w Szwecji istnieje tylko jedna diecezja, obejmują cały kraj. Pracuje tam 176 księży na terenie 45 parafii. Podobnie jak w Islandii i innych krajach skandynawskich, to młody Kościół. Nie widzi się starszych ludzi w ławkach.

Dwa lata temu wizytę w Szwecji złożył papież Franciszek. Choć główną okazją było spotkanie ekumeniczne z racji 500-lecia reformacji, Franciszek spotkał się też w Malmo z wielonarodową wspólnotą katolików i odprawił dla nich Mszę św. Po niej, podczas modlitwy na Anioł Pański powiedział; “Proszę was, abyście byli solą i światłem w tych okolicznościach, w jakich się znajdujecie i poprzez wasz sposób bycia i działania życia zgodnie ze stylem Jezusa, a także z wielkim szacunkiem i solidarnością wobec braci i sióstr z innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich oraz wszystkich ludzi dobrej woli”

Reklama
Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę