Nasze projekty

Dania. Katolicy fanatycy

W Danii coniedzielne chodzenie do kościoła czy posiadanie świętych obrazów w domu jest uważane za fanatyzm. Państwową religią jest protestantyzm, ale w rzeczywistości praktykuje go 3 proc. społeczeństwa.

Reklama

Państwową religią w Danii jest od niemal 500 lat protestantyzm. Głową Duńskiego Kościoła Narodowego jest królowa razem z Ministrem Spraw Kościelnych. Władzą ustawodawczą jest dla wiernych duński Parlament, Folketinget. Mimo statusu kościoła państwowego przynależność do Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego Danii jest dobrowolna. Deklaruje ją ponad 4,3 mln mieszkańców, jednak zaledwie 3 proc. podejmuje praktyki religijne. Duńczycy są jednak przekonani, że religia ma duże znaczenie dla kultury państwa, dlatego też chętnie wspierają finansowo parafie i pastorów, ale rzadko biorą czynny udział w życiu wspólnot.

Dopiero od ok. 100 lat można tu swobodnie wyznawać wiarę katolicką. Zagwarantowana jest wolność wyznania, jednak Religia katolicka nie cieszy się w Danii poważaniem i szacunkiem. Znane są przypadki ograniczania praw rodzicielskich rodzicom katolikom, aby uniknąć wychowania dziecka w “atmosferze fanatyzmu”.

Inaczej jest z religią islamską Jeden z misjonarzy wspomina historię, kiedy po publikacji karykatury Mahometa w 2005 roku w kraju przetoczyły się demonstracje tysięcy islamistów. Dziennik powoływał się na wolność słowa, ale w końcu skapitulował i przeprosił. Niedługo potem w jednej ze szkół zorganizowano wystawę profanującą krzyż. Mimo interwencji katolików wystawy nie zlikwidowano.

Reklama

W całej Danii jest jedna diecezja Kościoła katolickiego z siedzibą w Kopenhadze, jeden biskup, polskiego pochodzenia, Czesław Kozon. W diecezji jest kilkanaście parafii i kościółki filialne przy parafiach terytorialnych. Nie ma parafii personalnych, co w pewien sposób utrudnia pracę duszpasterską. W Danii działa Polska Misja Katolicka, zależna bezpośrednio od biskupstwa, zarówno w działaniu duszpasterskim, jak i ekonomicznym. Misjonarze skupieni są przy parafii św. Anny w Kopenhadze.

Katolicy zachęcani są do płacenia podatku na wspólnotę Kościoła, ponieważ nie dostaje on od państwa pomocy finansowej. Jednocześnie nie są zobowiązani do płacenia podatku na Duński Kościół Narodowy, ponieważ konstytucja głosi, że że nikt nie jest zobowiązany do wspierania finansowego innego kościoła, niż jego własny. Z drugiej strony 12 proc. przychodu państwa przeznaczone jest na wsparcie Kościoła luterańskiego, co oznacza, że składają się na nie wszyscy obywatele państwa.

Reklama

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę