Krótka historia. W 1251 roku zakon karmelitów był zagrożony rozpadem. Generał zakonu św. Szymon Stock prosił, aby Maryja pomogła zakonowi noszącemu Jej imię. W nocy z 15 na 16 lipca 1251 roku ukazała mu się i podała… szatę – szkaplerz święty. Związała z nim specjalne przywileje o których mogłabym długo pisać. Powiem tylko, że zakon karmelitański trwa do dziś.
Po co opowiadam tę historię? Abyśmy zwrócili uwagę na to, co daje nam Maryja. Daje odzienie – szkaplerz. Każdy może go przyjąć i nosić. Maryja, jako nasza Matka troszczy się o nasze „szaty”. Nie chodzi o to, że szkaplerz to amulet, bilet do nieba… Absolutnie nie! O co w tym nabożeństwie chodzi? Przyjmując szkaplerz zobowiązujesz się do tego, aby naśladować cnoty Maryi. Warto zauważyć, że Maryja nie troszczy się jedynie o nasze zewnętrzne odzienie. Szkaplerz, który nam daje wskazuje de facto na inną „szatę”.
Być może kojarzysz, że osoba przyjmująca chrzest otrzymuje białą szatę. W trakcie chrztu każdy z nas ją otrzymał na znak tego, że „staliśmy się nowym stworzeniem i przyoblekliśmy się w Chrystusa”. Następnie kapłan rzekł do zgromadzonych: „Niech twoi bliscy słowem i przykładem pomagają ci zachować godność dziecka Bożego nieskalaną aż po życie wieczne”. Jako chrześcijanie musimy wzajemnie dbać o tę „szatę”. Wiadomo, że niszczymy ją lub wręcz „zrzucamy” przez grzech. Szkaplerz, jako coś namacalnego ma wskazywać na „szatę” łaski uświęcającej, którą tracimy na skutek popełnianych grzechów.
Trening #10
Przeczytaj również
-
Kard. Nycz: człowiek czasami stawia samego siebie w miejscu Boga
-
Koronka w Godzinę Miłosierdzia w Łagiewnikach [TRANSMISJA]
-
Jutro Niedziela – II Wielkanocna B
-
„Miej miłosierdzie dla nas i całego świata”. Niedziela Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach
-
Co można wyczytać z obrazu Jezusa Miłosiernego?
-
Jak s. Faustyna radziła sobie z cierpieniem? „Zaczęłam wołać o miłosierdzie…”
-
Sposób św. s. Faustyny na kryzysy
-
Bóg mówi do „przeciętnych Kowalskich”. Sięgnij po „Dzienniczek” s. Faustyny!
-
Koronka do Miłosierdzia Bożego. Modlitwa o wielkiej mocy
-
Św. Elżbieta Węgierska. Księżniczka, która karmiła biedaków
-
Franciszek: potrzeba specjalistów w sztuce modlitwy i miłosierdzia
-
Jedna z najpopularniejszych modlitw powstała 88 lat temu w Wilnie
-
„W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój”. Mija 21 lat od zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu
-
Abp Ryś: czy jest możliwa miłość i wierność Kościołowi bez miłosierdzia? Nie jest możliwa
-
Bp Muskus: nie doświadczymy pokoju, jeśli nie dotkniemy tego, co nas boli w Kościele
Mam dla Ciebie dwie propozycje. Po pierwsze, zapraszam Cię do wspólnej modlitwy. Prośmy w tym czasie Wielkiego Postu o łaskę dobrej spowiedzi w której na nowo otrzymamy tę najpiękniejszą „szatę” łaski uświęcającej. Druga dotyczy nabożeństwa szkaplerznego. Jeśli przyjąłeś szkaplerz – zrób krótki rachunek sumienia. Nosisz szkaplerz? Naśladujesz Maryję w Jej cnotach? Jeśli nie przyjąłeś szkaplerza, to może warto to uczynić?
Katarzyna Pętlicka, doktorantka na Wydziale Teologicznym UMK
