Rodzina. I spełniasz marzenia
Kiedy myślę rodzina, to mam na myśli tę rodzinę, którą założyłem. A co to znaczy założyć rodzinę? To znaczy mieć dzieci
Marcin Jończyk, operator, dziennikarz, wspólnie z o. Adamem Szustakiem OP tworzy m.in. “Ballady i romanse”, tata Krzysia
Założenie rodziny to druga rzecz po zawarciu związku małżeńskiego, która sprawiła, że dotarło do mnie, że wreszcie nie mam dylematu co mam w życiu robić. To bardzo uwalniające.
To takie jakby dojrzewanie. Kiedy jesteś nastolatkiem prawdopodobnie nie masz jeszcze tego spokoju, że wiesz, co masz robić. Chcesz być odbierany jako spoko ziomek, który wyczilowany spędza dobry czas z ekipą #goodtimes #fun #selfie. Ale tak naprawdę nosisz w sobie kilka powodów do zmartwień: może rozkminiasz jak będziesz odebrany w nowym towarzystwie, czy nie wyglądasz głupio w tym aparacie ortodontycznym, czy Twoja ulubiona muzyka spodoba się znajomym, czy nie jesteś za niski. Wybacz, że wymieniłem takie przyziemne rzeczy. Oczywiście zastanawiasz się również gdzie skierować przyszłe kroki swojej egzystencji. Ale w tym wszystkim zdanie innych bardzo mocno na Ciebie wpływa. Twoje emocje wariują. I to jest normalne. Twój wygląd, upodobania, model telefonu w dużym stopniu narzuci Ci Twoje otoczenie. Może pójdziesz na studia tam, gdzie kolega? Jednak w tym wszystkim możesz być spokojny, bo przez cały czas, rdzeń, kręgosłup który masz w środku się nie rozpadnie. Ten rdzeń powstał właśnie w rodzinie i dzięki rodzinie, kiedy byłeś dzieckiem.
Przeczytaj również
I kiedy pewnego dnia stajesz się mężem, ojcem napinka znika. Stajesz się mężczyzną. W końcu na serio wiesz, co masz robić. Rozwiniesz skrzydła. Zaczniesz spełniać marzenia, które do tej pory wydawały Ci się poza zasięgiem. Nie wiem jakie masz marzenia. Może objechać świat na motorze, ukończyć IRONMANA, zostać przedsiębiorcą roku w powiecie? Spełnisz je wszystkie. Ale w drugiej kolejności. Bo teraz Twoim największym marzeniem jest spełnienie marzeń Twojej żony i dzieci.
Aha. I jeszcze jedno. Teraz Ty będziesz odpowiedzialny za stworzenie kręgosłupa Twoich pociech, który być może sprawi, że poradzą sobie w życiu, i że ich marzeniem w przyszłości będzie założyć swoją rodzinę i móc ją kochać? Chyba się zrobiło zbyt rzewnie, więc lądujmy. Cokolwiek by się działo jesteś zwycięzcą, dzięki temu, że jesteś ojcem rodziny, wiesz czego chcesz, nie zatrzymasz się jeśli w coś wierzysz i jesteś w stanie iść pod prąd opinii i komentarzy innych ludzi. Oczywiście jeśli tylko Twoja żona uzna to za słuszne. A jeśli pojawią się komentarze, że jesteś pantoflem będziesz potrafił mieć mieć je tam, gdzie ich miejsce.
Przeczytaj pozostałe męskie spojrzenia na rodzinę