W całej scenie zwiastowania, opisany przez św. Łukasza dialog, świadczy o niezwykłym poczuciu podmiotowości Maryi. To zastanawia, budzi podziw, a nawet swoiste zaniepokojenie. Jeśli mamy w pamięci, że przyszła Matka Zbawiciela, ma za sobą dopiero kilkanaście lat życia, to nawet przy bardzo dojrzałym traktowaniu relacji z Bogiem i siebie samej, okazuje się nad wyraz rozmowna w czasie spotkania z Bożym Posłańcem.
Wszystko to jest możliwe dzięki planom Wszechmogącego. Nie bez przyczyny uniżenie się Boga w osobie Jezusa rozpoczyna się od niewiarygodnego wejścia Boga przedwiecznego w dialog z pobożną żydowską Dziewczyną. Wszystko odbywa się za pośrednictwem Anioła, ale i tak pozostaje niewyobrażalne.
Z jednej strony rzuca na kolana wielkość Boga wyrażona w geście tego bardzo osobistego objawienia i zaproszenia skierowanego do Maryi. Z drugiej wręcz po ludzku niepokoi postawa bożej Wybranki. Po rozproszeniu słowami Gabriela pierwotnego lęku i oszołomienia Dziewica z Nazaretu pozostaje roztropna i niesłychanie rzeczowa.
Bóg traktuje człowieka podmiotowo. To niesłychane, ile dla wydoroślenia mojej relacji z Bogiem, może dać uważna analiza postawy Maryi w czasie zwiastowania: wsłuchanie się w jej pytania i odpowiedzi. Nie ma ich wiele, ale są wielkie.
Przeczytaj również
Po obszernym wprowadzeniu Anioła w Boży plan i opisie znaczenia potencjalnego (ciągle jeszcze) Syna pada z Jej strony nad wyraz krótkie i konkretne pytanie: „Jakże się to stanie skoro nie znam męża?”. Maryja zamiast wpaść w popłoch po wybrzmieniu tych wszystkich wielkich rzeczowników i przymiotników pyta, tak po prostu, jak działanie Bożej łaski pogodzić się z ludzką naturą.
Boży Posłaniec na zadane pytanie przedstawia gotową odpowiedź. Wszystko wybrzmiewa jakby czytany był napisany wcześniej scenariusz… Z całości objawienia i teologii wiemy, że takiego scenariusza nie było.
Był plan Boga, który poważnie i z niesłychaną miłością traktuje swoich rozmówców i była Dziewczyna należycie odczytująca to boże uniżenie, ten ukłon Wszechmocnego, ten boski sposób traktowania ludzi. Padały zatem w prawdziwym dialogu zdania oznajmujące, pytania i odpowiedzi. Takie to wszystko ludzkie, że aż zbyt ….ludzkie, nie do pojęcia.
Tak oto Bóg rozpoczął realizację planu Wcielenia.
Matko Boża z Nazaretu, pomagaj mi zawsze pamiętać, że dla Stwórcy i Zbawiciela, Boga, zawsze jestem podmiotem dialogu jeśli w nim trwam, lub powodem troski, zabiegów i wysiłku bym się nim stał, bym się zwrócił do Niego twarzą i odezwał swoim ludzkim głosem. Naucz mnie zadawać rzeczowe pytania i udzielać Bogu konkretnych odpowiedzi.
Rozważania majowe. Odc. 1 – Nazaretanka >>>
Rozważania majowe. Odc. 2 – Serdeczna >>>
Rozważania majowe. Odc. 3 – Królowa >>>
Rozważania majowe. Odc. 4 – Biblistka >>>
Rozważania majowe. Odc. 5 – Rozważna >>>
Rozważania majowe. Odc. 6 – Rozmowna >>>
Rozważania majowe. Odc. 7 – Gotowa >>>
Rozważania majowe. Odc. 8 – Krewna kapłana >>>
Rozważania majowe. Odc. 9 – Służebnica >>>
Rozważania majowe. Odc. 10 – Wsparta o Skałę >>>
Rozważania majowe. Odc. 11 – Gościnna Gospodyni >>>
Rozważania majowe. Odc. 12 – Wyróżniona >>>
Rozważania majowe. Odc. 14 – Spiesząca >>>
Rozważania majowe. Odc. 15 – Na otartych stopach >>>
Rozważania majowe. Odc. 16 – Jak monstrancja >>>
Rozważania majowe. Odc. 17 – Obrończyni życia >>>
Rozważania majowe. Odc. 18 – Nazwana szczęśliwą >>>
Rozważania majowe. Odc. 19 – Spontaniczna >>>
Rozważania majowe. Odc. 20 – Nauczycielka modlitwy >>>
Rozważania majowe. Odc. 21 – Przewodniczka własnej duszy >>>
Rozważania majowe. Odc. 22 – Dostrzegająca niewidoczne >>>
Rozważania majowe. Odc. 23 – Obecna w świątyni >>>
Rozważania majowe. Odc. 24 – Stojąca w cieniu zdarzeń >>>
Rozważania majowe. Odc. 25 – Świadek starego porządku >>>
Rozważania majowe. Odc. 26 – Otwarta na nowe >>>
Rozważania majowe. Odc. 27 – Odporna >>>
Rozważania majowe. Odc. 28 – Dobra córka >>>
Rozważania majowe. Odc. 29 – Zakłopotana narzeczona >>>
Rozważania majowe. Odc. 30 – Na językach >>>
Rozważania majowe. Odc. 31 – Matka >>>