Czy to była miłość do ludzi, wówczas ze szczególnym uwzględnieniem tych znanych sobie od kilkunastu lat krewnych, przyjaciół domu i sąsiadów? Czy dobra znajomość z ludźmi może być powodem zaufania, tak wielkiego, że usuwa ono z drogi wszystkie wątpliwości i obawy? Co tak naprawdę, w tamtych dniach, pozwoliło Matce Jezusa bez szczególnych obaw powrócić z Ain-Karim do domu w Nazarecie?
Oczywiście, obiecana Maryi w czasie zwiastowania anielskiego obecność Ducha Świętego i zakrycie cieniem mocy Najwyższego jest dla nas, dzisiaj, najważniejszym powodem zaufania do tamtej, po ludzku bardzo trudnej, sytuacji powrotu. Boża asystencja była z pewnością dla Niej źródłem siły. Radość Matki czującej rozwijające się w łonie Dziecko z pewnością koncentruje uwagę na tym co najważniejsze.
Jednak to co wtórne, mało istotne wobec dziejących się rzeczy i Bożych Spraw też może przyprawiać o bezsenność. Przede wszystkim szacunek dla ludzi nie pozwala na przygotowanie jednej odpowiednio zwartej i gorącej odpowiedzi w stylu pytania: A co was to wszystkich w ogóle obchodzi?
Przeczytaj również
Ewangelista podaje suchą informację, że Miriam po około trzech miesiącach wróciła do domu. Radość z osobistej więzi z Bogiem, duma mieszająca się z pokorą wobec noszonego pod sercem Dziecięcia, wdzięczność wynikająca z uczestniczenia w niezwykłych narodzinach Jana i wyraźniej przemianie życia kapłańskiej rodziny, to wszystko są pewne źródła wewnętrznej siły i powody uśmiechu.
Oprócz znaków Bożej obecności i działania, towarzyszą jednak Maryi znaki zewnętrzne, bardzo czytelne dla ludzi, które wszystkim niewtajemniczonym nasuwają jako jedyną możliwą interpretację opartą na życiowym doświadczeniu, a która to stawia brzemienną Matkę Jezusa w bardzo niewygodnym świetle.
Jak i kiedy, tamten mały świat Nazaretu, miał się przekonać o mocy Bożej i realizujących się prorockich obietnicach? W jaki sposób sama Maryja mogła pomagać ludziom w nabieraniu pewności co do rozpoczynających się, z jej wyraźnym udziałem, mesjańskich czasów? Czy widoczny i coraz wyraźniejszy, odmieniony stan tej wybranej przez Boga Dziewczyny mógł być ułatwieniem czy najpierw sporym utrudnieniem, w zakomunikowaniu krewnym, przyjaciołom domu i sąsiadom bliższym i dalszym, radosnej nowiny o tym, że zbawienie jest już blisko, we drzwiach, a nawet w domu który zamieszkuję?
Matko Boża z Nazaretu, naucz mnie przez swój przykład i odwagę, że wobec występowania bardzo różnych ludzkich zwyczajów, przekonań, przywiązań i kalkulacji, trzeba często sięgać tylko do Bożych obietnic w stanie czystym. Daj mi zrozumieć, że tylko stale pogłębiane zaufanie do Bożych wskazań, może dać w życiu odporność przed ludzkimi próbami modyfikowania wiary i dopasowywania jej to poziomu ludzkich wyobrażeń i zdobytych wcześniej rekordów.
Rozważania majowe. Odc. 1 – Nazaretanka >>>
Rozważania majowe. Odc. 2 – Serdeczna >>>
Rozważania majowe. Odc. 3 – Królowa >>>
Rozważania majowe. Odc. 4 – Biblistka >>>
Rozważania majowe. Odc. 5 – Rozważna >>>
Rozważania majowe. Odc. 6 – Rozmowna >>>
Rozważania majowe. Odc. 7 – Gotowa >>>
Rozważania majowe. Odc. 8 – Krewna kapłana >>>
Rozważania majowe. Odc. 9 – Służebnica >>>
Rozważania majowe. Odc. 10 – Wsparta o Skałę >>>
Rozważania majowe. Odc. 11 – Gościnna Gospodyni >>>
Rozważania majowe. Odc. 12 – Wyróżniona >>>
Rozważania majowe. Odc. 14 – Spiesząca >>>
Rozważania majowe. Odc. 15 – Na otartych stopach >>>
Rozważania majowe. Odc. 16 – Jak monstrancja >>>
Rozważania majowe. Odc. 17 – Obrończyni życia >>>
Rozważania majowe. Odc. 18 – Nazwana szczęśliwą >>>
Rozważania majowe. Odc. 19 – Spontaniczna >>>
Rozważania majowe. Odc. 20 – Nauczycielka modlitwy >>>
Rozważania majowe. Odc. 21 – Przewodniczka własnej duszy >>>
Rozważania majowe. Odc. 22 – Dostrzegająca niewidoczne >>>
Rozważania majowe. Odc. 23 – Obecna w świątyni >>>
Rozważania majowe. Odc. 24 – Stojąca w cieniu zdarzeń >>>
Rozważania majowe. Odc. 25 – Świadek starego porządku >>>
Rozważania majowe. Odc. 26 – Otwarta na nowe >>>
Rozważania majowe. Odc. 27 – Odporna >>>
Rozważania majowe. Odc. 28 – Dobra córka >>>
Rozważania majowe. Odc. 29 – Zakłopotana narzeczona >>>
Rozważania majowe. Odc. 30 – Na językach >>>
Rozważania majowe. Odc. 31 – Matka >>>