Nasze projekty

Wszyscy Święci… jesteśmy

Święci to my. Tylko na tej trudnej drodze wolności pogubiliśmy się i zaczęło nam się wydawać, że to ktoś inny.

Reklama

Wszystkie istoty ludzkie są dziećmi Bożymi i wszystkie muszą stać się tym, czym są, idąc trudną drogą wolności. Bóg wzywa wszystkich, by stali się Jego świętym ludem – powiedział kiedyś papież Benedykt XVI. A święty Paweł, że jesteśmy: wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym…

Święci to my. Tylko na tej trudnej drodze wolności, o której mówi papież Benedykt, gdzieś pogubiliśmy się. Zapomnieliśmy, że jesteśmy święci i zaczęło nam się wydawać, że to ktoś inny. Uwierzyliśmy, że święci to ludzie gdzieś daleko żyjący, nieskazitelni, naznaczeni świętością… (Siedem grzechów znanych świętych) I bardzo łatwo znajdujemy sobie usprawiedliwienia dla naszego poddania się na drodze do świętości. Nic nie poradzę, jestem tylko człowiekiem, człowiek jest słaby, grzeszny, tak zostałem stworzony i już mamy gotowe wytłumaczenie, żeby się nawet nie starać.

A świętość to taka lokata założona dla nas przez Pana Boga. Na starcie życia dał nam Chrzest. Uświęcił nas. Zainwestował w nas, z nadzieją, że to dobra inwestycja. Zwłaszcza, że wszystkie zyski i tak scedował na nas. A my uparcie nie chcemy zyskać na tej inwestycji. Robimy wszystko, by lokatę zamienić w kredyt. By na końcu życia, kiedy dojdzie do zrobienia bilansu zysków i strat, wszystko było po stronie “winien”.

Reklama

Każdego dnia znajdujemy usprawiedliwienia dla swojej: pychy, chciwości, nieczystości, zawiści, przepychu, gniewu, lenistwa. Wcale nie trzeba wiele, by pomnażać swój “majątek” ofiarowany nam przez Boga. Wystarczy zrobić sobie rachunek każdego dnia. Nie tylko raz w roku z okazji Wszystkich Świętych ale każdego dnia, spróbować przybliżać się do świętości. Żyjąc na ziemi, mieć serce w Niebie. To tam gromadzi się cały nasz majątek i warto byłoby już dziś zacząć urządzać sobie wygodne mieszkanko w sąsiedztwie Świętych (Do nieba wzięci).

Warto zapatrzeć się na ziemskie życie mieszkańców Nieba – Świętych, którzy także pomogą, podpowiedzą co tak naprawdę w ostatecznym rachunku jest ważne i wartościowe (Święci patroni od… wszystkiego).  Czy nie byłoby miło mieć za sąsiada św. Pawła albo Królową Jadwigę, czy też innego świętego, który jest nam naprawdę bliski?

Zapraszam do numeru o Wszystkich Świętych, więc także i o nas.

Reklama


• Wielki tłum wszystkich świętych

• Do nieba wzięci

Reklama

• Siedem grzechów znanych świętych

• Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

• Święci patroni od… wszystkiego

• Profilowe z aureolą

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę