„Potrawy wigilijne mają swoją piękną symbolikę. I tak np. ryba była znakiem pierwszych chrześcijan, a kapusta, ze względu na wielość liści miała oznaczać dobrobyt rodziny. Bakalie uchodziły za synonim wysokiego statusu społecznego i wieściły pomyślność w nadchodzącym roku. Wypieki z makiem podawano niegdyś jedynie w zamożnych domach, dlatego też mak uchodził za zapowiedź obfitości w nowym roku. Groch miał zapewniać dostatek, ponieważ w każdym strąku jest kilka ziarenek, i dzięki temu mógł on zabezpieczyć rodzinę na wypadek głodu. Jedną z utrwalonych przez tradycję idei jest postny charakter potraw wigilijnych. Mimo to są one wyczekiwane przez małych i dużych, i pałaszowane z wielkim apetytem.”
Takimi słowami wita czytelników Julita Bator, autorka książki „Święta bez chemii”. To kolejna już publikacja kulinarna jej autorstwa. Poprzednie dwie, zatytułowane „Zamień chemię na jedzenie”, cieszyły się dużą popularnością.
Tym razem autorka podzieliła się swoją unikatową wiedzą i wypróbowanymi zdrowymi przepisami na Święta. Podpowiada, jak przygotować Wigilię bez glutaminianu sodu i sztucznych barwników. Udowadnia, że świąteczne potrawy mogą być zdrowe i nie wymagają długiej listy składników czy zbyt długiego czasu przygotowań.
Poznajcie 4 pyszne i zdrowe przepisy Julity Bator!
Przeczytaj również
PIEROGI Z KAPUSTĄ KISZONĄ I GRZYBAMI
stopień trudności: średnio trudne
ilość: ok. 40 szt.
SKŁADNIKI:
CIASTO
– 2 szklanki jasnej mąki orkiszowej
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– ½ szklanki ciepłej wody
– sól morska lub kamienna (bez żelazocyjanku potasu E 536)
– dodatkowo mąka do podsypywania
– opcjonalnie masło (do polania pierogów)
FARSZ
– 2,5 dag grzybów
– 1 łyżeczka klarowanego masła
– ½ kg kiszonej kapusty (bez sorbinianu potasu E 202)
– ½ cebuli
– 1 ½ łyżki oliwy z oliwek di sansa
– sól morska lub kamienna (bez żelazocyjanku potasu E 536)
– pieprz
Grzyby namoczyć w wodzie na 1–2 godz., a następnie umyć.
Dodać ok. 50 ml wody i masło. Dusić ok. 40 min, podlewając od czasu do czasu niewielką ilością wody, żeby się nie przypaliły. Ostudzić, a następnie pokroić.
Pokrojoną w kostkę cebulę dusić na oliwie z dodatkiem wody. Ostudzić.
Kapustę wypłukać, odcedzić z nadmiaru wody i ugotować w niewielkiej ilości wody. Wystudzić, wycisnąć i drobno pokroić.
Wymieszać kapustę, grzyby i cebulę. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Wszystkie składniki na ciasto połączyć na stolnicy i wyrobić ciasto.
Ciasto podzielić na pół. Jedną część odłożyć i przykryć ściereczką. Drugą część rozwałkować cienko wałkiem, podsypując mąką. Szklanką wykrawać kółka. Nakładać po 1 łyżeczce farszu i lepić pierogi.
Wrzucać po 10–15 szt. na osolony wrzątek. Przemieszać delikatnie drewnianą łyżką.
Po wypłynięciu gotować przez 4 min. Wyjąć łyżką cedzakową i delikatnie przelać zimną wodą, by się nie sklejały.
Na patelni roztopić masło i polać nim pierogi. Delikatnie wymieszać.
SAŁATKA ŚLEDZIOWA ORIENTALNA Z LUBCZYKIEM
stopień trudności: średnio trudne
ilość: ok. 8 porcji
SKŁADNIKI:
3 płaty śledziowe (najlepiej matiasy)
1 średnia cebula
¼ szklanki octu 10%
3–4 liście laurowe
3–4 ziarna ziela angielskiego
½ łyżeczki gorczycy
1 płaska łyżka nierafinowanego cukru
oliwa z oliwek
½ łyżeczki ostrej papryki
½ łyżeczki curry
½ łyżeczki suszonego lubczyku
10 kapeluszy marynowanych grzybów
Matiasy moczyć w wodzie ok. 1 godz., a następnie odsączyć śledzie na sitku.
Zalewa I: pokrojoną w kostkę cebulę zalać octem i 2 szklankami wody. Dodać liść laurowy, ziele angielskie, gorczycę i cukier. Krótko zagotować pod przykryciem, dopóki cebula się nie zeszkli. Ostudzić.
Śledzie pokroić w kostkę, zalać wystudzoną zalewą i odstawić na noc. Rano śledzie oddzielić od zalewy. (W słoiku pozostawić cebulę).
Zalewa II: Do szklanej miski wlać 7 łyżek oliwy. Dodać paprykę, curry i lubczyk. Wymieszać bardzo dokładnie aż do uzyskania jednolitej konsystencji i odstawić na ½ godz.
Po tym czasie ponownie dokładnie wymieszać zalewę i zalać nią śledzie. Dodać pokrojone grzyby i cebulę i wymieszać. Jeśli zalewa nie przykrywa śledzi, należy dodać jeszcze trochę oliwy.
Sałatkę przełożyć do słoika, szczelnie zakręcić pokrywkę i odczekać kilka godzin.
Szczelnie zamkniętą sałatkę można przechowywać w lodówce nawet kilka tygodni.
KAPUSTA Z GROCHEM
stopień trudności: łatwe
ilość: ok. 3 l
SKŁADNIKI:
– 1 ½ kg kiszonej kapusty (bez sorbinianu potasu E 202)
– sól morska lub kamienna (bez żelazocyjanku potasu E 536)
– 60 dag łuskanego grochu
– cząber
– mielony kminek
– 2 cebule
– 4 łyżki oliwy z oliwek di sansa
– 2 łyżki oleju lnianego
– pieprz
Kapustę wypłukać, odcedzić i pokroić. Następnie ugotować ją w niewielkiej ilości osolonej wody, aż będzie bardzo miękka.
Groch przepłukać i zalać 5 szklankami wody. Gotować w osolonej wodzie z dodatkiem cząbru i kminku przez 45–50 min, aż groch będzie się rozpadał.
Cebule pokroić w kostkę i dusić na oliwie z dodatkiem wody. Połączyć kapustę z grochem. Dodać olej lniany. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Kapusta z grochem ma mieć konsystencję zbliżoną do konsystencji gęstej śmietany.
PIERNIK
stopień trudności: łatwe
ilość: 1 blaszka
SKŁADNIKI:
– 100 g masła
– 2 jajka kurze (z hodowli ekologicznej lub od kur z wolnego wybiegu)
– ⅔ szklanki nierafinowanego cukru
– ⅓ szklanki miodu
– 2 szklanki mąki żytniej
– 1 łyżeczka sody oczyszczonej
– 2-3 łyżki domowej lub gotowej przyprawy do piernika
– 200 g powideł śliwkowych lub dżemu śliwkowego
Masło wyjąć z lodówki, aby zmiękło.
Miękkie masło, jajka, cukier i miód zmiksować.
Dodać mąkę, sodę i przyprawę do piernika i całość zmiksować.
Wylać masę na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę o wymiarach 24 cm × 15 cm i piec w temperaturze 170°C ok. 60 min.
Po wystudzeniu piernik przeciąć wzdłuż na 3 części i 2 z nich (tzn. górne powierzchnie części dolnej i środkowej) posmarować powidłami.
POLEWA
– 200 g gorzkiej czekolady
– opcjonalnie 100 g masła
W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę (ewentualnie razem z masłem) i wylać polewę na piernik.
Polewa z samej czekolady jest bardziej krucha.
Autorem fotografii jest Agnieszka Piątkowska, zdjęcia pochodzą z prettybaked.pl, zostały również zawarte w książce.
Książka „Święta bez chemii” autorstwa Julity Bator ukazała się nakładem wydawnictwa Znak.
Co zrobić, by smak wigilijnej kolacji, wielkanocnego śniadania czy urodzinowego przyjęcia zapamiętać na zawsze i z radością co roku odtwarzać? Jak niewielkim nakładem czasu i kosztów zamienić czekoladowe cukierki na własnoręcznie lukrowane pierniczki, przygotować barszcz z uszkami czy najlepszą lemoniadę?
Julita Bator radzi, jak sprawić, by w domu unosił się aromat rodzinnych, szczęśliwych i spokojnych świąt. Jak podarować swoim bliskim to co najlepsze. Bez polepszaczy!