Nasze projekty

Ks. prof. Solak: młodzi potrzebują autentyczności

Nie ma jednego prostego obrazu polskiej młodzieży. Na pewno młodzi potrzebują dziś autentyczności - diagnozuje ks. prof. Adam Solak z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, który na rozpoczętym we wtorek w Warszawie dwudniowym 370. zebraniu Konferencji Episkopatu Polski przedstawił biskupom portret psychologiczny młodego Polaka.

Zdaniem ks. prof. Adama Solaka, obraz młodych Polaków można porównać do mozaiki. – Całość mozaiki stanowi piękno, w tej mozaice mamy różne kamienie, różne kolory, jest ona sama w sobie wartością i ma innych zachwycać. Podobnie jest z ogólnym, panoramicznym spojrzeniem na świat ludzi młodych – powiedział.

Przyglądając się bliżej tej mozaice można dostrzec jej blaski, cienie i półcienie. Blaskiem, jak wyjaśnił ks. prof. Solak, są ludzie „zakorzenieni w świecie wartości, tradycji, mądrości, poszukiwania prawdy, miłości, dobra, prawdy i piękna”.

– Cieniem, który domaga się rzucenia światła ze stroni promieni aksjologicznych są ludzie młodzi, którzy nie mają zakorzenienia w rodzinie, nie mają zakorzenienia własnej psychiki i własnego wnętrza w świecie wartości. Nie mówię nawet o wartościach chrześcijańskich, ale wartościach uniwersalistycznych – dobra, prawdy i piękna.

Reklama

Zdaniem ks. Solaka, są to ludzie młodzi, którzy „nawet nie tyle żyją tylko dniem dzisiejszym, co żyją kategorią konsumpcjonizmu własnego życia. Nie tworzenia własnego życia, ale zużywania go”. Tę kategorię ludzi młodych nazwał ks. Solak bezdomnością.

Trzecia kategoria to kategoria pośrednia. – Według mojego zdania, ta kategoria między zakorzenieniem a bezdomnością ludzi młodych, to kategoria, która wynika z ich prawa rozwoju, a więc prawo dylematów, poszukiwań, a więc ludzie na bezdrożu – wyjaśnił. Zdaniem ks. prof. Solaka, dobrą okazją, by pokazać młodym żyjącym na rozdrożu światło Chrystusa, są Światowe Dni Młodzieży.

Jak podkreślił ks. Solak, zadanie Kościoła wobec młodych wynika z Ewangelii. – Idźcie i nauczajcie. Ale to nauczanie dzisiaj musi być oparte o refleksję. Nie może być to pouczanie, moralizatorstwo, ale refleksja, przygoda intelektualna, która jakże pożądana jest przez ludzi młodych. Ludzie młodzi to naprawdę nie dyskietki, które można byle czym zapisać, ale to ludzie – i to pragnę podkreślić – powiedział.

Reklama

Młodzież, jak wynika z doświadczenia ks. prof. Solaka, potrzebuje dzisiaj nauczycieli, o ile są oni świadkami, i kapłanów, o ile są świadkami tego co czynią. – Młodzi potrzebują autentyczności – podkreślił.

Jak zauważył, „wymagania młodych ludzi są dzisiaj o wiele wyższe niż 20 czy 30 lat temu”. I te wymagania, jak diagnozuje wykładowca UP w Krakowie, będą coraz wyższe, a są one związane z rozwojem cywilizacji i z wymaganiami płynącymi z życia w świecie międzykulturowym.


am / Warszawa

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę